Tadeusz Sznuk jest stałym gospodarzem popularnego teleturnieju “Jeden z dziesięciu” przez niemal trzy dekady. Choć jest ukochany przez widzów, to jednak starannie chroni swoją prywatność, unikając mediów i skupiając się na pracy zawodowej. To, z kim dzieli swoje życie, pozostaje tajemnicą znanych nielicznym. Od długiego czasu, Sznuk pełni rolę gospodarza w tym prestiżowym
Kim jest żona Tadeusza Sznuka? Do tej pory starszy miły pan kojarzony z programu Jeden z dziesięciu, nie wykazywał się nadmiernym opowiadaniem na temat swojej rodziny. Prezenter pilnie strzeże jej prywatności, a przez to niewiele możemy o nim powiedzieć. Bliscy cenionego dziennikarza to skrywany temat przed mediami, jednak nam udało się zdobyć kilka informacji o rodzinnych sekretach gwiazdy telewizji!Z pewnością kojarzycie elegancką sylwetkę starszego pana, który wita nas z radością o godzinie w TVP? Słynny prowadzący to niesamowita postać: 75-letni Sznuk z wykształcenia jest pilotem, a jego głos stał się jednym z najlepszych i najbardziej rozpoznawalny w historii całej telewizji. Nic dziwnego, że fani tego znakomitego prezentera chcą się dowiadywać więcej na temat ich idola. Zobaczmy, co skrywa przed nami Tadeusz Sznuk! Ceniony prezenter nigdy publicznie nie wypowiedział się na temat swojej rodziny. Możemy zatem jedynie domniemywać, że jest żonaty, z racji na posiadanie kilkorga dzieci. To niesamowite, jak bardzo gwiazda ceni swoją prywatność,a przy tym- jak bardzo potrafi ochronić swoją rodzinę przed ciekawskimi. Warto przypomnieć, że ta kultowa postać polskiego show-biznesu zaczęła swoją karierę już w latach 60-tych XX w. Od tego czasu nie pojawiły się w gazetach czy portalach internetowych żadne wzmianki na temat jego stanu cywilnego. Jedynie w 2006 pokusił się o ujawnienie w wywiadzie dla Beaty Trusińskiej, że jego dzieci nie angażują się w publicystykę ani dziennikarstwo na wizji. Jak widać, prywatność to domena tego niezwykłego jest żona Tadeusz Sznuka? Ta tajemnicza postać jeszcze długo będzie skrywana przed rodzimym show-biznesem. Gratulujemy Panu Sznukowi zdrowego rozsądku w kwestii życia prywatnego! Mamy nadzieje, że będzie on dalej stanowić przykład dobrego prezentera i głowy rodziny!Kim jest żona Tadeusza Sznuka- ZOBACZ ZDJĘCIA: Fot.: stbrunohotel/ InstagramKim jest żona Tadeusz Sznuka? Gwiazda jest znana ze swojej prywatności, a w Internecie na próżno szukać wzmianek na temat jego rodziny. Fot.: szykyszyky/ InstagramPrezenter jest znany z prowadzenia programu Jeden z Dziesięciu od wielu lat, a temat jego rodziny jest wciąż poruszany przez troskliwych fanów. Fot.: szolenka/ InstagramKim jest żona Tadeusza Sznuka? Niestety na zdjęciu widzimy jedną z jego pomocnic w programie 🙂Fot.: sylwia_toczynska/ InstagramChoć nie mamy odpowiedzi na pytanie, kim jest żona Tadeusza Sznuka, to wiemy, że w programie pomaga mu Sylwia Toczyńska! ZOBACZ TEŻ:Gdzie mieszka Magdalena Ogórek? Wnętrze robi piorunujące wrażenie Jak schudła Marta Manowska? Zrobiła bardzo prostą rzecz… Ile zarabia Joanna Krupa? Zarobki gwiazdy to grube MILIONY! Po latach testament Babki z Kiepskich ma wielkie znaczenie. Ponadczasowe słowa źródła:
Od tego czasu prowadzi go niezmiennie Tadeusz Sznuk. Wielkim sukcesem tego formatu jest to, że mimo mijających lat nadal cieszy się ogromną popularnością i nie znika z anteny.
Unika wywiadów, choć od lat pokazuje się w telewizji. Prowadzący Jeden z dziesięciu imponuje spokojem i opanowaniem. Jego twarz znają wszyscy Polacy, ale co tak naprawdę wiemy o Tadeuszu Sznuku? Oto nieznana twarz dziennikarza! Nie tylko Titanic! Co jeszcze pojawi się w TV w te Święta? Tadeusz Sznuk: jak wyglądała jego kariera? Zanim stał się jednym z najpopularniejszych dziennikarzy telewizyjnych w Polsce, pracował w radiu. Zaczynał w Rozgłośni Harcerskiej, później związał się z Polskim Radiem. W latach 70. był jednym z prezenterów Studio 2 w stacji TVP. Świetnie radził sobie także jako prowadzący muzycznych festiwali - prowadził koncert w Opolu czy Festiwal Piosenki Radzieckiej. Zobacz: Gotowa była zapłacić za tę miłość życiem — o związku Joanny Rawik i Ignacego Gogolewskiego Program Jeden z dziesięciu Tadeusz Sznuk prowadzi od 1994 roku. A zaczęło się od... zwykłego przypadku: „Pierwszy odcinek nagrałem na próbę, na prośbę kolegów z telewizji. Teleturniej spodobał się widzom, więc poprowadziłem pierwszą serię. Podobno jednym z ważnych kryteriów wyboru była "durna mina" prowadzącego, żeby gracze nie mogli poznać, co się dzieje w jego duszy i jakie są odpowiedzi. Myślę, że właśnie dlatego zostałem wybrany. Na ekranie zachowuję spokój Bustera Keatona, czy może raczej urzędnika, który nie powinien mieć zbyt mądrej miny. Teraz na ekranie jest już 103. seria. Miny nie zmieniam”, wyznał w rozmowie z Tele Tygodniem. Program szybko zyskał ogromną popularność, a widzowie nie wyobrażają sobie, by ktokolwiek inny mógł prowadzić Jeden z dziesięciu. Precyzyjny, spokojny, opanowany i… dowcipny. Zawsze zachowuje się z klasą. Niewielu jednak wie, że z wykształcenia jest inżynierem elektronikiem. Od zawsze jego pasją były samoloty. „Zostałem lotnikiem po znajomości… Miałem dla radia nagrać materiał związany z lotnictwem, ale niełatwo nielotowi zdobyć zaufanie środowiska lotniczego. Stwierdziłem więc, że muszę jakoś w nie wejść. Poprosiłem o pomoc szefa, który znał dyrektora Instytutu Lotnictwa. Ten miał w Kętrzynie poligon doświadczalny dla rozmaitych urządzeń agrolotniczych, opryskiwania czy opylania, a obok mieściło się technikum rolnicze, z którego absolwenci wychodzili z maturą i licencją zawodowego agrolotnika. Dyrektor zgodził się wziąć dwóch dziennikarzy na doszkalanie, sugerując, by nie przeszkadzali za bardzo. Powiedział: "Nie sobie polatają na motoszybowcu aż do samodzielnego wylotu". I tak zacząłem z Mietkiem Smugarzewskim zgłębiać tajniki pilotażu”, mówił Pawłowi Piotrowiczowi w wywiadzie dla Onetu. Tadeusz Sznuk miał okazję pilotować samoloty i śmigłowce, ale także prowadził i komentował różne imprezy lotnicze, Air Show 2009 w Radomiu czy Piknik Lotniczy w Płocku. Na koncie ma także publikację artykułów o tej tematyce. „Latanie daje mnóstwo radości i inne spojrzenie na świat. Mimo że jest się zamkniętym w kabinie, człowiek ma ogromne poczucie swobody. I dystansu. Świat z góry jest cichszy, spokojniejszy i piękny”, mówił w jednym z wywiadów. Świadkowie - program publicystyczny 1977 r; n/z Tadeusz Sznuk — głos programu Fot. TVP / Forum Życie prywatne Tadeusza Sznuka: żona, dzieci I choć w telewizji zawsze zdaje się być opanowany, to jak sam mówi w życiu prywatnym: „jestem nerwusem. W teleturnieju muszę być spokojny nie tylko z pozoru, ale też z racji jednego drobnego zapisu w regulaminie, który mówi, że we wszystkich sprawach wątpliwych decyduje głos prowadzącego. No to się opanowuję. Jednak później odreagowuję. Na otoczeniu”, wyznał w rozmowie z Ewą Jaśkiewicz. Ceniony prezenter od tamtej pory publicznie nie wypowiada się na temat swoich najbliższych. Żona Tadeusza Sznuka najprawdopodobniej również jeszcze długo będzie skrywana przed show-biznesem. Trudno się dziwić, skoro sam dziennikarz nie lubi udzielać wywiadów, bo jak sam mówi „Nie jestem specjalnie wyrywny do wyznań”. W kwestii życia prywatnego Tadeusz Sznuk dla wielu pozostaje tajemnicą. Niewiele wiadomo na temat tego, jaki jest poza kamerą. Nawet na pytanie, czy Tadeusz Sznuk ma żonę, nie tak łatwo jest znaleźć odpowiedź. W jednym z wywiadów przed laty, który przeprowadziła z dziennikarzem w 2006 roku Barbara Trusińska, wyjawił nieco na temat życia prywatnego. Tadeusz Sznuk wyznał wówczas, że ma żonę i dzieci, ale nie myślą one o pracy w mediach: „Dzieci przyjrzały mi się dobrze i trzymają się od mediów z daleka”, powiedział. Zobacz: Spędzili razem 58 lat. Kim była Zofia, pierwsza żona Andrzeja Łapickiego? Na pytanie, co myśli o nim żona powiedział kiedyś: „O czym myśli kobieta, tego żaden mężczyzna nigdy nie może być pewien, ale nie wiem, czy dobre wychowanie pozwoliłoby panu zacytować to, co miałbym do powiedzenia” i dodał „Powiem tak, żona ma o mnie zdanie bez wątpienia słuszne”, powiedział Pawłowi Piotrowiczowi w wywiadzie dla Onetu. W wywiadzie w 2014 roku na jaw wyszło, że ma dwóch synów i córkę. Synowie zajmują się informatyką, ukończyli studia w tym kierunku, a córka jest psychologiem społecznym. Jak zdradził Tadeusz Sznuk, córka pracuje w instytucjach reklamowych. Dziennikarz ma co najmniej dwoje wnucząt - pierwszy przyszedł na świat w 2013 roku, drugi w 2014 bądź 2015 roku. Na pytanie, czy jest dobrym dziadkiem odpowiedział: „Najlepszym. Dostałem od znajomych koszulkę z napisem "Najlepszy dziadek na świecie". Choć tak naprawdę w to nie wierzę, więc jej nie noszę, by nie usłyszeć protestu. No ale dogadujemy się. Nauczył się mówić "nie””, czytamy. Swoje życie prywatne Tadeusz Sznuk stara się trzymać z dala od mediów i jak widać, świetnie mu to wychodzi! Fot. Tomasz Urbanek/East News Fot. Facebook @Jeden z dziesięciu, Telewizja Polska
Widzowie drżą z przerażenia. Tadeusz Sznuk już od prawie 30 lat prowadzi program "Jeden z dziesięciu", który jest śledzony przez setki tysięcy widzów. Wydawać by się mogło, że prowadzący program jest wieczny i zawsze będzie prowadzić "Jeden z dziesięciu". Niestety, ostatnie doniesienia są naprawdę alarmujące.
2mlKZf9.